www.parkowezlotniki.fora.pl

mw

Dokładnie, zgadzam się z Wami.

1.
Wykręcanie żarówek - i to wbrew woli większości na zebraniu - jest oburzające. Apeluję do Zarządu, żeby podejmując tego rodzaju decyzje kierował się wolą większości mieszkańców, a nie partykularnymi interesami pojedynczych osób.

Mamy mieszkania na nowym i ładnym osiedlu. Takie zaciemnienie części wspólnych obniża poczucie bezpieczeństwa mieszkańców po zmroku, sprzyja "typkom" pijącym piwko i sikającym po kątach, chuliganom i amatorom cudzej własności.

Jak dużo każdy z nas średnio oszczędzi na tym rozwiązaniu? 2, 4 może 7 zł miesięcznie? Moim zdaniem nie warto.

2.
Też jestem rozczarowany poziomem dyskusji na zebraniu. Większość z nas przyszła uchwalić fundusz remontowy. Kwestią otwartą było ile ma wynosić składka, a nie czy w ogóle tworzyć ten fundusz. Spotkanie jednak szybko zrobiło się bezprzedmiotowe i kuriozalne.

Niektórzy Członkowie Zarządu w impertynencki sposób dyskredytowali działania p. Wojsław, w szczególności w kwestii ofert potencjalnych podwykonawców (padały określenia "śmieszne", "niedorzeczne" "kpicie sobie" "to jest żart"). Nie bronię Domusa, ale uważam, że każdemu należy się elementarny szacunek - a to była krytyka ad personam. Nie argumentowano przy tym w sposób rzeczowy na czym polegała "niedorzeczność" tych ofert.

Znakomita większość mieszkańców nie miała w ogóle pojęcia o czym była mowa. Nie uchwaliliśmy wówczas niczego, mimo że celem spotkania było podjęcie wspólnej decyzji. W ten sposób zmarnowano nasz czas. Zapewne zniechęcono tym samym wiele osób do udziału w zebraniach.

3.
Wiem, że łatwo się "krytykuje" Zarząd anonimowo i w internecie, ale po pierwsze staram się być rzeczowy i konstruktywny, a po drugie uważam, że moje postulaty są zasadne. W mojej ocenie Zarząd powinien być wykonawcą woli większość mieszkańców osiedla i tego od Państwa oczekujemy.

Dlaczego w takim razie sam się nie zgłosiłem do Zarządu? Otóż dlatego, że mam świadomość, iż nie nadaję się do takiej roli.

Judyta · Dołączył: 17 Mar 2017 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zamiast stosować archaiczne rozwiazania w postaci wykręconych żarówek powinniśmy skupić się na ustaleniu funduszu remontowego przy pomocy którego możemy stopniowo wymieniać oświetlenie. (jak zaproponowano powyżej).Dzisiaj dostałam informację z Domusu, że to zarząd podjął decyzję o wykręceniu żarówek. Czy tego typu decyzję mogą być konsultowane z resztą mieszkańców? Czy w ogóle Zarząd planuje jakieś spotkania/konsultacje z mieszkańcami(tak szumnie zapowiadane na początku)?

Mario

Czy możemy prosić zarząd aby swe przemyślenia, propozycje i decyzje przedstawiał także na forum ? W ten sposób będziemy mieli czas i możliwość zapoznania się i ustosunkowania do propozycji / decyzji. Czy istnieje możliwość założenia
nowego wątku na forum tylko i wyłącznie dla spraw ogółu ( sprawy prywatne do zarządu załatwiali byśmy indywidualnie).
Jeśli tak , to czy mogę Państwa poprosić o kontakt z zarządem (niestety nie mam maila do zarządu).
Dziękuję i pozdrawiam

marjak92

Nie popieram wykręcania żarówek. Żeby wyjść wcześnie rano do pracy trzeba włączać latarkę w telefonie bo nic nie widać, super oszczędność! Very Happy

Nie dziadujmy na nowym osiedlu tylko ustalmy ten fundusz remontowy na normalnym poziomie a będziemy mogli wymienić żarówki i już! Odkładając ten temat na bok pozbawiliśmy się pieniędzy zebranych z 3 miesięcy Sad

Myślę też że nie ma co zaniżać taj stawki za fundusz. Gdy skończy się okres gwarancji i nie daj Boże coś się stanie to jako wspólnota przy braku pieniędzy będziemy zmuszeni zaciągać kredyt co w moim odczuciu nie jest najbardziej opłacalne.

kordas

Zgadzam się z Wami. Na zebraniu padł pomysł wykręcenia niektórych żarówek w garażu, nikt nie mówił o dziedzińcu. Też uważam, że nie w porządku jest podjęcie takiej decyzji kompletnie bez konsultacji. Przecież jest forum, można przylepić kartkę z ogłoszeniem krótkiego zebrania na dziedzińcu, cokolwiek. XXI wiek a my nie mamy kontaktu z zarządem. Absurd po prostu. Byłbym wdzięczny jeśli szanowny zarząd wykazałby tyle determinacji w kontaktach z mieszkańcami co w niedorzecznych próbach dyskredytowania wszystkiego co mówiły Panie z Domusa

mw

dla osób zainteresowanych, na ostatnim zebraniu Zarząd podał e-mail kontaktowy: [link widoczny dla zalogowanych]

Trixie

Choc nie bylo mnie na zebraniu to podobno poza kosztami jednym z argumentow bylo intensywne swiecenie w okna. Zreszta te lampy na dziedzincu raza juz przy samym przechodzeniu obok nich. Ale niezaleznie od tego wiekszosc sie zgadzala ze koszty energii wspolnej sa wysokie. W sytuacji gdy mamy dlugie noce dzialanie polegajce na czesciowym wygaszeniu jeat jak najbardziej racjonalne. Daje mozliwosc sprawdzenia oszczednosci przy zapewnieniu minimum niezbednego oswietlenia. Obecnie daje sie normalnie przejsc ciemna pora, trudna byla tylko pierwsza noc gdy wygaszono wszystko. Lampa na placu jest pewnie dla pieskowiczow robiacych rundkę z urzyznianiem ogrodka... Mysle ze obecne rozwiazanie moze funkcjonowac przez miesiac albo dwa i da nam odpowiedz jaka jest skala oszczednosci. Jest to rozwiazanie racjonalne nie wymagajace zadnego nakladu. Estetyka na tym nie cierpi. Zreszta staly dostep do tzw estetyki maja tylko mieszkania wewnetrzne, reszta tylko tranzytem.
Jesli chodzi o swietlowki w garazu to mozna je latwo zastapic swietlowkami ledowymi, co mozna sukcesywnie zaplanowac wymaga to jednak wyrzucenia z oprawy startera i spiecia bezp z 230V.

Czujki na korytarzach dzialaja w miare dobrze mozna by tylko skrocic czas swiecenia. Byla jakas przygoda po drodze ale rzeczywiscie juz naprawiono to.

kordas

Nie słyszałem na zebraniu narzekań, że świeci po oknach. Sam mam wszystkie okna na dziedziniec i nie zauważyłem jakiegoś oślepiającego blasku Smile

. Wręcz przeciwnie - ciepła barwa światła emitowana przez te lampy jest całkiem przyjemna.
Co do rozwiązań - można się dowiedzieć ile te żarówki pobierają prądu, można się dowiedzieć w jakich godzinach pracują, ile płacimy za kWh i to w przybliżeniu obliczyć ile zaoszczędzimy na takim dziadowaniu. Nie trzeba demontowań tymczasowo żarówek żeby to sprawdzić.
A propos estetyki - wygląda to teraz tragicznie. O ile w garażu wyciągnięcie części świetlówek dużo nie zmieniło to na dziedzińcu wygląda to strasznie biednie. Może warto się zastanowić nad jakimiś inwestycjami w te oświetlenie? Czujnik zmierzchu, jakiś sterownik przyciemniający oświetlenie od np. 23:00. No i oczywiście wymiana żarówek na jakieś energooszczędne. Jest 140 mieszkań, więc koszta z pewnością będą akceptowalne.

Judyta · Dołączył: 17 Mar 2017 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nie zgadzam się z argumentem " Zreszta staly dostep do tzw estetyki maja tylko mieszkania wewnetrzne, reszta tylko tranzytem." . Zieleń, oświetlenie , plac zabaw to sprawy dotyczące wszystkich mieszkańców bez względu na umiejscowienie mieszkania.

mieszkaniec007

Strasznie dużo p. trixie posiada informacji jak na osobę ktora w zebraniu nie uczestniczyła... ja na spotkaniu byłem i o części z nich nie słyszałem...
Określenie tranzytu jest zabawne ale jako osoba ktora z tego tranzytu korzysta a płaci tyle samo co osoby korzystające z estetyki nie zamierzam dziadować 5 zł mies na tym. Podczas korzystania z tranzytu chciałbym rownież nacieszyć oczy trochę estetyka. Zaciemnianie osiedla sprzyja miłośnikom cudzej własności do zwiększenia swojej aktywności a wolałbym tego uniknąć ...
Zarząd nie raczył poinformować zebranych na temat ofert jakie dostał od Domusa ale w imieniu mieszkańców potrafił w niewybredny sposób dyskredytować wszystko co zostało przedstawione a reszta zebranych w ogóle nie miała pojęcia o czym jest mowa... brawo dla Domusa za umieszczenie cytatów w protokole który jest dostępny na ekartoteka...

Trixie

O estetyce ciężko dyskutować bo każdy ma na to nieco odmienne spojrzenie. Za to nikt nie policzył i nie sprawdził skali ewentualnych oszczędności - lub ich braku a rozwiązanie jest w ciemno dyskredytowane.

@kordas w ramach stwierdzenia: "Jest 140 mieszkań, więc koszta z pewnością będą akceptowalne.
" proponuję też dołożenie czujników umożliwiających wjazd LPG, skoro już tak szalejemy?

@mieszkaniec007 - nie zauważyłem jakiegoś strasznego zaciemnienia poza tym sezonowym, a od zaciemnienia bardziej szkodliwy jest fakt, że cała okolica dorobiła sobie klucz systemowy. Któraż to z lamp jest taka dzielna, że skutecznie broni nas przed napaścią ?

kordas

Ciężkie to jest do zrozumienia, że inwestycja w coś energooszczędnego przyniesie na przestrzeni jakiegoś czasu zysk? Co ma do tego LPG? Przepraszam, ale kompletnie nie rozumiem takiego argumentu.
Jak kupie sobie czołg to mam wymagać od innych poszerzenia wjazdu i wzmocnień ulic 😀?

Trixie

Ciezkie to jest do zrozumienia, ze ilosc mieszkan nie koniecznie oznacza niski koszt jednostkowy? Na tej samej zasadzie odblokujmy wjazd dla pojazdow lpg, wiele osob sie ucieszy a " jest 140 mieszkan i koszt bedzie akceptowalny".
Wiedziales jaki kupujesz czolg i od razu kazesz sie zrzucac wszystkim na nowe gasienice jakby to bylo jedyne mozliwe rozwiazanie.

kordas

Takie zadanie.
Jaś płaci 100 zł miesięcznie za prąd. Postanowił zainwestować 500 zł w energooszczędne rozwiązania dzięki czemu płaci za prąd 50 zł miesięcznie. Jaki jest zysk Jasia po 5 latach (jeśli jest).
Odpowiem że każdy z osiedla może być Jasiem.

Teraz drugie zdanie.
Jaś płaci 100 zł za garaż z którego korzysta. Tomek nie może wyjechać bo ma czołg. Jaś płaci 500 zł żeby Tomek mógł wyjechać. Ile zaoszczędzi Jaś na przestrzeni 5 lat?

Naświetlem różnice wystarczająco czy podać inne przykłady?

Może z oszczędności wynikających ze zmian oświetlenia w przyszłości możnaby zmodernizować garaż? Tylko żeby zrobić B najpierw trzeba zrobić A. Dziadowskie i wieczne narzekanie nic tu nie da.

PWide1988

To jak tak piszecie o tych lampkach to kiedy choinka na podwórku będzie ubrana ? Smile